Październik, czyli jesień w ogrodzie

Przed momentem skończyło się lato, a już mamy jesień w pełni. Na szczęście cały czas jest jeszcze całkiem ciepło i słonecznie. Wieczory i poranki witają chłodnym, rześkim powietrzem, ale w ciągu dnia jest jeszcze całkiem przyjemnie. Cieszy mnie to, bo przeskok z gorących urlopowych klimatów w zimną i ponurą jesień byłby bardziej dokuczliwy.

Skorzystałam zatem z ładnej pogody i zanim utonęłam w ogromie cebulek tulipanów wybrałam się na krótki spacer po ogrodzie z aparatem. Na pierwszy rzut oka ogród tonie już w liściach oraz spadających jabłkach. Na drugi rzut oka widać w nim jeszcze sporo warzyw i ostatnie jesienne kwiaty.

To, co mnie najbardziej zaskoczyło po powrocie z urlopu, to jedna malusieńka dynia. Pisałam już, że dynie i cukinie w tym roku głównie kwitły, a nie zawiązywały owoców. No to na koniec dynia postanowiła obronić swój honor i zaowocować 😉 Na dyniową wyżerkę nie liczę, ale miło, że doczekałam się takiego maleństwa wielkości niewielkiej cebuli.

mini dynia Czytaj dalej

Kwiecień plecień i pierwsze tulipany

Pierwsza połowa kwietnia to prawdziwy pogodowy kwiecień plecień – raz słońce, raz deszcz, raz ciepło, raz zimno, do tego częsta poranna mgła. Wygląda jednak na to, że ogród potrzebował tych kilku deszczowych dni, dzięki którym wszystko zaczęło błyskawicznie rosnąć. Na szczęście weekendy są ciepłe i sprzyjają pracy na zewnątrz.

Dzisiaj wykorzystałam ten czas maksymalnie. Przekopałam sporą część działki przeznaczonej na warzywnik. Co prawda ziemia była przekopywana jesienią, ale nawieźliśmy trochę nowej, więc nie obyło się bez ponownego kopania. Po raz pierwszy podlałam nawozem truskawki i pomidory w doniczkach. Zafundowałam również małe wspomaganie młodym siewkom, które mam w doniczkach i wielodoniczkach. Jestem przeciwna nawożeniu warzyw czy owoców sztucznymi nawozami, więc kupiłam ekologiczny nawóz „Astvit”, którym planuję zasilić niektóre rośliny na początku sezonu. Jestem ciekawa czy ten nawóz się sprawdzi do roślin doniczkowych. Podobno działa dobrze na pomidory. Z pewnością sprawdzę to na moich 🙂

Wczesna wiosna sprawiła, że już przed połową kwietnia nieśmiało zaczynają kwitnąć wczesne odmiany tulipanów. Na podjeździe mam całkiem sporą kolekcję tulipanów, które poprzesadzałam z różnych części ogrodu przy okazji porządków. Większość cebulek była maleńka, rok temu w tym miejscu wyrosły same liście, ale cebulki podrosły, zregenerowały się i w tym roku będzie wysyp kwiatów.

tulipany 3   Czytaj dalej